Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/vapiano.wroclaw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra14/ftp/vapiano.wroclaw.pl/paka.php on line 5
Kiedy tamtego wieczoru ostatni raz byli razem, dotykała blizn na jego piersi.

Kiedy tamtego wieczoru ostatni raz byli razem, dotykała blizn na jego piersi.

  • Duszan

Kiedy tamtego wieczoru ostatni raz byli razem, dotykała blizn na jego piersi.

05 July 2022 by Duszan

- Wiem, co się stało ostatniej nocy życia mojej córki - odparł Quincy. - Ale chcę, żebyś to dla mnie sprawdziła. Jestem gotów zapłacić ci za to. Bierzesz tę robotę czy nie? - Ależ na Boga! - Rainie poderwała się z krzesła. Kilka razy przema¬ szerowała przez pokój, żeby mógł zobaczyć, jaka jest wściekła w końcu powiedziała z goryczą. - Wiesz, że ci pomogę i że nie wezmę od ciebie pieniędzy. - To jest zwyczajna robota, Rainie. Przypadek jest prosty, a ty niczego nie jesteś mi winna. - Gówno prawda! Rzucasz mi kolejny okruch i oboje dobrze o tym wiemy. Jesteś agentem FBI. Masz dostęp do laboratorium kryminalistycznego. Masz sto razy więcej kontaktów niż ja. - Wszyscy oni chcieliby wiedzieć, dlaczego wciąż zadaję pytania. I wszyscy będą grzebać w życiu mojej rodziny i osądzać mój stan ducha, nawet jeśli są zbyt delikatni, by oskarżać mnie o negację. - Powiedziałam tylko... - Wiem, że to stadium negacji! Ale jestem jej ojcem! Jasne, że jestem w stadium negacji, ale podobnie jak ty jestem jednocześnie dobrym detektywem. Rainie, ta sprawa śmierdzi. Spójrz mi w oczy i powiedz, że tak nie jest. Rainie przestała krążyć po pokoju. Wyzywająco popatrzyła mu w oczy. Zobaczyła, jak Quincy zaciska szczęki i zaciska dłonie w pięści. Lubiła go, kiedy stawał się taki. Reszta świata pomyślałaby: profesjonalny Pierce Quincy. A ona pragnęła tego mężczyzny. Wreszcie go pragnęła. - Czy to ty poprosiłeś prokuratora okręgowego o wycofanie oskarżeń pod moim adresem? - spytała prosto z mostu. - Co? - Czy to ty poprosiłeś prokuratora okręgowego o wycofanie oskarżeń pod moim adresem? - Nie - zmieszany pokręcił głową. - Rainie, przecież to ja namówiłem cię na tamten proces, mówiąc, że to najlepszy sposób na załatwienie sprawy. Dlaczego miałbym się wtrącać? - Dobra, biorę twoją robotę. - Co? - Biorę twoją sprawę! Czterysta dolarów dziennie plus wydatki. I nie mam pojęcia o Wirginii ani o prowadzeniu śledztwa po wypadku, więc żebyś potem nie mówił, że mam za małe doświadczenie. Zaznaczam już teraz, że nie mam doświadczenia, ale i tak będziesz musiał zapłacić czterysta dolarów za każdy dzień. - Znów roztaczasz ten swój urok. - Szybko się uczę. Oboje wiemy, że szybko się uczę. - Powiedziała to z większą złością, niż zamierzała. Quincy na chwilę jakby złagodniał, ale zaraz przybrał surową minę. - Stoi - powiedział zdecydowanie. Wziął marynarkę, wyciągnął jasno¬ brązową kopertę i rzucił na szklany blat stolika. - Po wypadku sporządzono raport. Znajdziesz w nim nazwisko policjanta prowadzącego dochodzenie. Na pewno zechcesz zacząć od niego. - Jezu, Quincy, nie powinieneś był tego czytać! - To moja córka, Rainie. Już tylko tyle mogę dla niej zrobić. A teraz chodź. Ja stawiam. - Co? 20 - Kolację. Tu jest za gorąco. Poza tym musisz się jakoś ubrać. - Bądź pewien, że pójdę w koszulce na ramiączkach. A ponieważ stawiasz, idziemy do Oba.

Posted in: Bez kategorii Tagged: patryk kto poślubi mojego syna, agnieszka chylińska wiek, agnieszka chylińska wiek,

Najczęściej czytane:

rzymać mnie w ...

ryzach. - Nie tak trudno cię okiełznać. Jest to wprawdzie wyzwanie... ale warto je podjąć. Alec w odpowiedzi wybuchnął dźwięcznym, godnym hultaja śmiechem. Becky objęła ... [Read more...]

e koło świecznika. Ale ...

nie zrobiła tego. I wcale nie żałowała. - Co robisz? - spytała półgłosem, gdy naciągał drżącymi palcami coś w rodzaju cienkiej powłoczki na swoją wyprężoną męskość. ... [Read more...]

eva. Alec ...

uniósł dłoń i przetarł zaparowane okienko powozu. Owszem, Strathmore lepiej pasował do Lizzie. On sam nie śmiałby jej tak kochać jak Devlin. Nie w smak mu była przegrana, w końcu jednak zachował się, jak na dżentelmena przystało. Cóż innego mógł zrobić? W głębi ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 vapiano.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste